KFC Krępice BP

Ach ten grander... Chciałabym go opisać wszystkimi najlepszymi słowami, ale powiem tylko tyle - ten grander podbił moje serce. Tyle razy brałem od ciebie grander - ale dzisiaj w służbie Lady Lisy zamówiłem grander. Ten grander był świetny od twojego pracownika. Delektowałem się nim całą duszą. Bardzo wdzięczny za usługi Lisy i zadowolony z tego grandera. Zasługuje na uznanie. Dziękuję bardzo. Polecam!

Kupiłem dwa dużych burgera z dodatkami i t.d. na wynos. Wszystko zostało włożone do małego woreczka, nawet ketchup się nie zmiescił. Nie polecam te miejsce.

Nie polecam! Godzina 13, w lokalu 3 osoby, a na zmówienie musiałem czekać prawie 15 minut. Kanapka płaska jak by ktoś na niej usiadł, a do tego prawie pusta w środku…

Ręce opadają , kupiłem na zamówienie z aplikacji podwójny Classic , kawałki kurczaka tak spalone że nie dało się przegryźć panierki , strips suchy jak wiór . Zdj przedstawiają wszystko …

Badziewnie przygotowane jedzenie, zimne i kompletnie nie smaczne, nie wspominając o porcji w porównaniu do innych lokali. Rozumiem że jest ruch, ale choć minimalne staranie aby przygotować zamówione jedzenie sprawiłoby, że ser chociaż nie dawałby lodówką (zimny jak cholera). Quritto z minimalnym farszem i totalnie brak choćby zaszetki ketchupu. Słabizna :/

Zdecydowanie najlepsze kfc w jakim jadłam. Fryteczki cieplutkie idealnie osolone a nie sflaczałe, quritto również idealne z chrupiącym kurczakiem a wingsy były tak dobre że mój pies który nie jest koneserem kości zjadł po nich kości momentalnie. Czysto, wszystko sprawnie poszło, a obsługa Emilii po prostu pełna profeska więc doceniajcie takich pracowników jak tylko się da bo serio w miejscach typu fast food ciężko znaleźć tak pogodnych i wiecznie uśmiechniętych pracowników (Dałabym potężny napiwek gdybym mogła)

Obsługa chyba nie wie do końca na czym polega FASTfood. W kolejce na drive through (w której przede mną były dwa zamówienia z czego jedno to 4x shake) czekałem ponad 20 minut. Samo jedzenie było jak najbardziej poprawne, nie było się czego przyczepić ale jeśli komuś zależy na czasie to polecam zjeść gdzieś indziej

Dzień dobry. Chciałbym poinformować, że w waszym zespole pracuje najsympatyczniejsza dziewczyna o imieniu Natalia. Zamówienie zostało złożone, gdy była bardzo długa kolejka, a ona sama je przygotowała i dała mi je bez długiego oczekiwania. Byłem zadowolony z szybkości i miłej obsługi. Dziękuję jej za wszystko i za burgera też. To było pyszne. Jej ręce są magiczne ☺️

Najsmaczniejsze KFC na terenie Dolnego Śląska. Polecam , porcje zgodnie ze standardami . Dziekuje pani Karinie za dobranie idealnego zestawu dla mnie , bardzo miła i pomocna osoba .

Dałem jedną gwiazdkę, choć w zasadzie powinienem dać 5. Dlaczego 5. Nikt mnie tak skutecznie nie wyleczył z jedzenia w KFC. Próbowałem się tego nawyku pozbyć latami, a i tak zawsze przejeżdżając obok KFC, przegrywałem walkę z nałogiem i szedłem po zestaw. Ten lokal sprawił, że KFC przestał mi się kojarzyć z przyjemnością, a zaczął się podskórnie i podświadomie kojarzyć z udręką. Ostatnio, choć miałem ochotę na burgera i frytki, pomyślałem sobie, że znów będę musiał się wykłócać o coś, za co zapłaciłem i dałem sobie spokój. Nie rozumiem tego, nigdy nie zrozumiem i w gruncie rzeczy nie chcę już rozumieć. Dlaczego nie mogę sobie kupić, zapłacić i wynieść z lokalu 0,5 litra pepsi. No nie dadzą. Dadzą kubeczek 200ml i sobie dolewaj. Dla klientów, którzy przyjdą do lokalu, pepsi w opór (ile dadzą radę wypić), dla klientów podjeżdżających pod okienko samochodem, da się zorganizować kubek 0,5 litra i dostaną to, za co zapłacili. Kiedy wejdę do lokalu pieszo i chce na wynos, to pepsi muszę sobie kupić na stacji paliw. Tylko za co ja zapłaciłem? To niech zrobią zestaw bez napoju i niech będzie ze 3zł tańszy. Byłem dwa razy i za każdym razem musiałem się wykłócać o duży kubek. Pani prosiła, żeby podjechał autem pod okienko. Za którymś razem poproszę o podpisanie dokumentu, że podjeżdżam na jej odpowiedzialność i podjadę. Podjadę bez względu na koszty i zniszczenia. A jak!