Kuchnia Marché Galeria Dominikańska Wrocław

Jest to lokal, w którym klient samodzielnie komponuje posiłki. Mimo, że leżą w bemarach dania są zaskakująco świeże i smaczne. Plus jest taki, że można nakładać sobie tyle ile się chce więc nie ma mowy o przepłacaniu i marnowaniu jedzenia🤪

Bardzo często w trakcie pracy idziemy z zespołem zjeść coś na szybko do Kuchni Marche w Galerii Dominikańskiej. Przeważnie zamawiam zupkę i za każdym razem jest gorąca i pyszna. Codziennie jest inny rodzaj . Potrawy sami sobie nabieramy na talerze. Są ziemniaczki pieczone i tłuczone, kotlety schabowe, piersi, mielone, kopytka, kilka rodzajów surówek. Oczywiście jest też coś na słodko czyli smakowite naleśniki. W lokalu jest kilka stolików z krzesłami oraz wygodne kanapy. Wszystko jest na wagę.

Edit: Ktoś zmasakrował dawnego halibuta, który był w Marche zawsze wyśmienity. Zabieram gwiazdki gdyż to niedopuszczalne. Zawsze był soczysty i wspaniały halibut. Teraz ktoś zarządził, aby go przecinać przed smażeniem co rybę totalnie wysusza i jest nie do zjedzenia, przesuszony na wiór! Załączam zdjęcia i apeluje o odsunięcie osoby która zarządziła cięcie halibuta gdyż to oznacza że ta osoba nie ma pojęcia o kuchni i jest niebezpieczna dla renomy tej restauracji. Proszę odsunąć tę osobę od jakichkolwiek decyzji bo prowadzi restaurację do dna! Jak można tak halibuta pociąć a tym samym przez to wysuszyć?! Zmienię gwiazdki na 5 jak ktoś mnie zapewni od Państwa że nie będziecie niszczyć halibutów a wobec osoby która postanowiła je pociąć w ten sposób zostały wyciągnięte konsekwencje. Dodaje 3 ostatnie zdjęcia. Opinia moja sprzed roku na 5 gwiazdek: Marché we Wrocławiu zawsze trzyma poziom. Byłam w Marché w Warszawie w Złotych Tarasach i spotkało mnie tam ogromne rozczarowanie, miałam wrażenie ze jestem w innej restauracji. Wrocław Galeria Dominskanska czy Magnolia zawsze wspaniałe dania, ze smakiem doprawione, wszystko świeże i pyszne. Dzisiaj jadłam halibuta z puree oraz sałatami i co mogę powiedzieć: poezja jak zawsze. Kucharze wiedzą co to jest gładkie puree z ziemniaczków i doprawiona ryba. Owszem takie podstawy powinny być normą niemniej jednak w innych miejscach niestety nie są. Gratulacje dla Marché i brawa dla kucharzy 👏👏👏👏

Niestety nie mogę obecnie zgodzić się z opiniami że jest tak świetnie. Bywam tam codziennie. Było pysznie ale się skończyło. Od około 10 - 14 dni wszystko idzie w dół. Zupki to nie pyszne zupki a polewki. Chyba zmienili osoby gotujące. a je gotująca nie ma zielonego pojecia o gotowniu. Dzisiejsze flaki które były pyszne dziś to woda z wkładką która trzeba łowić. Potrzebna wędka, a nie łóżka do nabierania zup. OsobNie wiem komu zależało na tym by zepsuć coś co było b. dobre a zrobione podrzędna jadłodajnię. Szkoda właściciel chyba jest z tego powodu dumny.

Standardowy lokal znanej sieci. Trzeba przyznać, że bufet wygląda bardzo bogato i kucharze starają się aby wszystko prezentowało się jak należy. Restauracje cechuje wysoki stopień czystości oraz zaangażowania pracowników - pozdrowienia dla uroczej Pani. Jedzenie jest bardzo smaczne, dobrze doprawione. Nie mniej jednak cena, jest czymś co skutecznie odrzuca, nawet pomimo tego, że przekonuje kasjerki o swoim nieistniejącym już statusie studenta i uzyskuje rabat -20%. W innej konfiguracji opłaca się brać tylko jakiegoś łososia lub dorsza atlantyckiego. Doceniam różne niewielkie desery i napoje. Ogromy plus za zupy w dobrych cenach i ciekawych aranżacjach.

Było super, pyszne zupki ale już nie jest super!! Zupy bez smaku,kaczka to twarda ciemna podeszwa, nie zjadliwe a ponad 100zł trzeba zostawić. Nigdy więcej. Zmiany na gorsze.

Chciałbym podzielić się moim doświadczeniem z restauracją Kuchnia Marché, z której regularnie korzystam od roku, zamawiając jedzenie na wynos. Niestety, muszę przyznać, że moje ostatnie doświadczenia są bardzo rozczarowujące. Za każdym razem, gdy zamawiam, przypominam o przysługującej mi zniżce studenckiej, jednak niestety często okazuje się, że na kasie nie jest ona uwzględniana. Pomimo moich próśb, kasjerzy często wydają się być nieświadomi tej zniżki lub po prostu ją ignorują. To bardzo frustrujące, zwłaszcza że zawsze staram się być miły i cierpliwy. Chciałbym zaznaczyć, że jako stały klient liczę na uczciwość i profesjonalizm, a niestety mam wrażenie, że jestem regularnie oszukiwany przy płaceniu. Dołączam zdjęcie paragonu, na którym widać, że zniżka studencka nie została naliczona, mimo że powinna. Mam nadzieję, że sytuacja się poprawi, ponieważ uwielbiam jedzenie z Kuchnia Marché i chciałbym kontynuować korzystanie z ich usług. Z niecierpliwością czekam na rozwiązanie tego problemu i mam nadzieję, że restauracja weźmie to pod uwagę.

Też pracuję w handlu, oraz pracowałam w gastro, ale buractwa i chamstwa nie zniosę. Proszę, nauczcie swojego 'kucharza' w okularach (bo do innych nic nie mam) obycia z klientem, a nie wręcz krzyku 'jeszcze nie skończyłem!' gdy klient sobie nakłada to co on akurat dorzuca i nawet 'sorry' powiedziane z uśmiechem nie pomaga, bo ten dalej krzyczy swoje. No do kolegi to sobie tak możesz, ale nie do klienta!

Dzisiaj 18.01.2025 z mężem jedliśmy schabowego z pieczarkami. Po wyjściu zaczął mnie boleć brzuch, a po chwili mąż miał to samo. Kilka godzin bólu, dzień zmarnowany, nie polecam.

Pyszne jedzenie. Czysto. Za 100zł można mieć obiad dla 3 osób.