Arche Klasztor Wrocław

Do tej pory zameldowaliśmy w tym hotelu kilku pacjentów i nigdy się nie zawiedliśmy. Hotel jest przepiękny, czysty i bardzo klimatyczny, a obsługa zawsze pomocna i profesjonalna. Jedzenie w tym hotelu to prawdziwa uczta dla podniebienia, dla nas bardzo ważne jest to aby pacjenci mogli skorzystać ze śniadań w swoich pokojach- tutaj to żaden problem. Gość otrzymuje menu do wyboru sobie pozycji, które rano otrzyma do pokoju. Jesteśmy bardzo zadowoleni z dotychczasowej współpracy, także jeżeli szukacie klimatycznego i wyjątkowego hotelu we Wrocławiu, to właśnie znaleźliście. Polecamy.

Cudowny obiekt! Hotel zapiera dech w piersi, gratuluję tak cudownego efektu! Kuchnia na najwyższym poziomie, cudowna i pomocna obsługa całego hotelu i niesamowita atmosfera która w nim panuje to powody dla których jeszcze się nie wyjechało a już planuje się kolejny pobyt. Dziękuję za każdą pomoc niezastąpionej recepcji, która zawsze staje na wysokości zadania. Będę wracała na pewno.

Nie oddali moich rzeczy, dopóki nie zapłaciłem! Chciałem podzielić się swoją historią, żebyście nie dali się oszukać tak jak ja. Hotel Arche Klasztor Wrocław dosłownie przetrzymywał moje rzeczy jako zakładnika, dopóki nie zapłaciłem im 100 zł „haraczu”! (Chcieli początkowo 400zł) Nie spędziłem tam nawet nocy – zostawiłem rzeczy w pokoju i następnego dnia, gdy przyszedłem je odebrać o 15:40 (czyli po zakończeniu doby), odmówili ich wydania, dopóki nie zapłacę za kolejną dobę! Próbowałem wyjaśnić, że to absurd, że wcześniej menadżerka zapewniała mnie, że mogę odebrać rzeczy bez problemu, bo hotel i tak jest nowy i mało kto tam mieszka. Mimo to odmówili mi wydania moich własnych rzeczy! Finalnie po długiej kłótni zmusili mnie do zapłacenia 100 zł, bo inaczej nie oddaliby mi moich rzeczy. Jak to nazwać inaczej niż wymuszenie i kradzież?! Mam dowód – zdjęcie rozmowy recepcjonistki z menadżerką, w której jawnie piszą o tym, żeby „nabić mi kolejną dobę po znajomości” i zatrzymać, jeśli nie zapłacę. Zero uczciwości, zero szacunku do klienta. To nowe miejsce, działa od miesiąca, a już takie praktyki? Omijajcie ten hotel szerokim łukiem, jeśli nie chcecie być szantażowani we własnym kraju!

Miejsce jest wyjątkowe, i szczególnie godne polecenia dla osób chcących spróbować klasycznych dań w nietuzinkowej formie i z wyjątkowym smakiem. Obsługa również zasługuje na wyróżnienie słowo gościnność i profesjonalizm w stu procentach odzwierciedla ich podejście do gościa. Serdecznie pozdrawiamy Pana Dominika, który polecił nam dania, zaserwował wino i dbał aby kieliszki nigdy nie były puste. Wisienka na torcie całej kolacji były lody, które w mojej ocenie wybiły się najbardziej były po prostu pyszne! Chociaż skłamałabym gdybym powiedziała że coś mi nie smakowało! Absolutnie wszystko było wyśmienite. Napewno wrócimy spróbować kolejnych pysznych dań i na lody! Dziękujemy za gościnę!

Oddalony od centrum, ciekawie urządzony, spokojny hotel w willowej okolicy. Do Odry kilka minut spacerem. Pokój ("jedynka" z podwójnym łóżkiem) bardzo przestronny i wygodny. Obsługa serdeczna, każda osoba uważna na gości i ich potrzeby. Śniadanie w wersji pełnej dosyć bogate, aby każdy był zadowolony. Poniżej 10 osób obecnych w hotelu jest już znacznie skromniej. Pieczywo wypiekane na miejscu! Oferta restauracji i kawiarni wystarczająca, jedzenie smaczne i ładnie zaserwowane. Wszystkie wnętrza urządzone w unikalnym stylu, do tego interesujące elementy sztuki współczesnej. Warto się tam zatrzymać i zrelaksować:-)

Byłem pierwszy raz sugerując się opiniami innych . Jestem pozytywnie zaskoczony profesjonalną obsługą kelnera pana Dominika bo w tych czasach to rzadkość .Wszystko co zostało polecone z menu było pyszne , wino dobrane idealne. Jedzenie wyśmienite porcje w sam raz żeby się zadowolić. Samo miejsce ,wystrój industrialny,robi wrażenie. Na pewno wrócę aby spróbować czegoś innego Serdecznie polecam bo warto !

Mieliśmy przyjemność odwiedzić restaurację Arche w ramach Finebite i jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Serwowany stek był absolutnie przepyszny – idealnie przygotowany, z najwyższej jakości składników. Atmosfera miejsca jest niezwykle przyjemna, łącząca w sobie historię z nowoczesnością, co nadaje mu wyjątkowego charakteru.Na szczególne wyróżnienie zasługuje Pan Dominik, który nie tylko z pasją opowiedział nam historię tego miejsca, ale także przez cały wieczór troszczył się o nas, zapewniając wyjątkową obsługę.

Ocena restauracji to 4,9. Na początek zaskakująco dobrze dobrana deska serów i wędlin, do tego terrina w ramach amuse-bouche i można rozkoszować się miękką jagnięciną, soczystym kawałkiem rolady z kurczaka lub stekiem. Malutkim minusem jest szparag z dania z turbotem. Ciężko go ukroić i twardy do pogryzienia. No i zmiana lokalnego browaru też będzie mile widziana. Demi glace - nie widziałem w menu potraw z których mógł powstać naturalnie. Całość osłodzona kuleczkami czekoladowo-serowymi. Ogólnie zaokrąglona piątka zasłużona.

Nowy, bardzo oryginalny hotel w zielonej części Wrocławia. Pyszne i pożywne śniadania. Obiekt zdecydowanie godny polecenia a przy minimum 3-dniowym pobycie bardzo atrakcyjna cena. PS. Opłata za parking w wysokości 80 zł / doba to trochę za wiele ...

Odwiedziłem z przyjaciółmi hotelową restauracje a'la carte i to był bardzo dobry wybór. Zdecydowanie polecam stek z polskiej wołowiny, krem z wędzonych porów i tarta z letnimi truskawkami. Klimat, kuchnia i obsługa na najwyższym poziomie. Piękne odrestaurowane wnętrza zachowujące pierwotny charakter. Będziemy tam wracać.