Bułka z masłem – Zwycięska

Pierwszy raz byłam w tym miejscu i już tęsknię jak sobie przypomnę jedzonko. Miejsce urządzone bardzo gustownie , młodzi ludzie witający od wejścia ,bardzo uprzejmi i pomocni, zresztą bardzo zgrani to ogromny plus. Jedzonko mega smaczne , można tu odpocząć przy smacznym jedzonku , pozdrawiam ekipie z kuchni wkładają mnóstwo serca w dania. Na pewno tu wrócę kochani

W końcu udało nam się dotrzeć do bułki z masłem. Niesamowity wystrój, który tworzy przyjazna atmosferę i nastrój do rozmowy i jedzenia. Żeberka to poezja, policzek wołowy rozpływa się w ustach. Obsługiwał nas Pan Szymon i trafił w nasze gusta.

Absolutnie fenomenalne miejsce! Magiczne, klimatyczne, przytulne, nowoczesne, same ochy i achy ♡ Smaczne potrawy, wybitnie kreatywne. Oszałamiające smaki, wspaniałe kolory, połączenia oczywiste i nie oczywiste ♡ Przyjazne ceny , cudowny personel ♡ Wystrój absolutnie cudowny ♡ POLECAM! ♡

Generalnie jestem mocno zawiedziona. Bylismy w Bulce na sniadaniu. Dostalismy je po blisko godzinir czekania. W miedzyczasie poprosilam kelnerke (1 osoba na cala sale!!) zeby mi podala orient acting czas czekania na pankejki dla dziecka, bo zwyczajnie jest juz glodne. Zostalam olana totalnie - zaczela rozmawiac z kims innym kto akurat do niej podszedl i ani nie zareagowala wtedy ani nie wrocila do mojego stolika z informacja. Pankejki byly ok, choc wg mnie podawanie do nich lodow w srodku zimy to jakies przegiecie. Natimiast szakszuka ktora ja zamowilam to cos mega dziwnego bo to nie byly jajka zapieczone w pomidorach ale jajka sadzone, przygotowane oddzielnie, ktore byly przykryte pomodorami, wiec dla mnie to dzialanie mocno na skroty. Generalnie nie polecam, ja tam z pewniecia nie wroce. Nie rozumiem tez tego diplomu ktory wisi na dzwiach a ktory potwierdza zwyciestwo w jakims konkursie na najlepsza obsluge… Mnie byloby wstyd zlac klienta i nie odpowiedziec za ile czasu bedzie danie jego dziecka a pozniej przyjsc do stolika z rachunkiem i to przemilczec.

Absolutnie pyszne miejsce! Przepyszne śniadania i dania obiadowe. Moim ulubieńcem jest kanapka z pastrami. Z drinkami troszkę gorzej, ale i tak jest 1000 powodów żeby tam wracać 🙂

TRAGEDIA! Obsługa nie mówi po polsku, na pytania o jedzenie nie potrafi odpowiedzieć i mówi coś zupełnie innego niż została zapytana (stan na 14.09.2024 17:30). Brak oznaczeń dań wegetariańskich (okazuje się, że schabowy z bakłażana zawiera mięso). Na obiad zamówiliśmy kopytka z oferty letniej i carbonarę. Kopytek (41 zł) musiałam z lupą szukać na talerzu, z kolei carbonara (46 zł) to ugotowany makaron posypany boczkiem bez żadnego sosu. Na deser owoce pod kruszonką z polish lodami... Których nie mieli. Więc dostaliśmy same owoce z kruszonką w bardzo małej miseczce (kruszonką suchą i twardą, że zęby można połamać, 34 zł), kelnerka powiedziała, że możemy je czymś podmienić, a zapytana czym uciekła od stolika przepraszając za sytuację, ale na kuchni skończyły się lody. W połowie jedzenie doniosła jakieś paskudne śmietankowe, ale oczywiście na jakąkolwiek rekompensatę ze strony "restauracji" nie było co liczyć. Wyszliśmy tak samo głodni jak przyszliśmy. Razem z kawą (21 zł), lemoniadą (19 zł) i tiramisu (31 zł) za ten "obiad" zapłaciliśmy 192 zł. Nie wiem czemu ta restauracja ma dobre opinie i utrzymała się 5 lat, bo w gorszym miejscu nigdy nie byłam.

Zamówiłam.dwa dania burgera dla Syna i sałatkę z krewetkami dla siebie.burger fajny duży dobry.salatka tragedia spalony bekon i na pol.surowe krewetki.obsluga nie mówi po.polsku.trudna konwersacja

Jedzenie jak za ta cene dosc slabe. Zamowilismy kanapkę - była prawie sucha , “pusta”. Samaria z ziemniakiem nawet dobra. Obsluga słaba… dosc długo czekaliśmy na menu - sami musieliśmy podejść bo chyba byśmy się niedoczekali. (mimo ze może 20% stolików było obłożonych) na przyjęcie zamówienia to samo chyba 20 min…. Po zjedzeniu nikt się nie interesował. Kelnerzy przechodzili obok…

Obsługa - perfekcyjnie. Wiedza , uśmiech i profesjonalizm. Dziękujemy Pani która nas obsługiwała. Lokal bardzo klimatyczny - pełen dobrej energii w której chce się być. Jedzenie bardzo smaczne i przemyślane. Będziemy odwiedzać - świetne odkrycie ! Dziękujemy

Restauracja to nie tylko miejsce, gdzie się je, to przede wszystkim doświadczenie kulinarne i emocje, które zostają na długo. I właśnie takie wrażenia zyskałem w tej restauracji! Burgery, których smak pozostaje na języku jeszcze długo po ostatnim kęsie, tatar podany z precyzją mistrza kuchni, sałatki, które robią wrażenie swoją świeżością i oryginalnością, oraz herbaty, które rozgrzewają i relaksują w każdym łyku. Wspaniałe jedzenie, profesjonalna obsługa i przyjemna atmosfera.