Cukiernia NANAN

Byłam z rodziną i bardzo nam się podobało, miejsce w środku małe ale bardzo przytulne. Obsługa też bardzo miła i pomaga z dokonaniem wyboru. Polecam cherbatę z ciastkiem zjadłam i bardzo smakowało wszystko. Z chęcią wpadnę jeszcze kiedyś bo moim zdaniem warto<3

Monoporcje są pięknie podane, ale również bardzo smaczne – zdecydowanie widać dbałość o detale i jakość składników. Kawa, choć podana bez syropu (o co prosiłem), była naprawdę aromatyczna i dobrze przyrządzona. Wnętrze kawiarni robi wrażenie – jest urokliwe, klimatyczne i sprzyja relaksowi, co dodaje miejscu dodatkowego uroku. Obsługa była poprawna, ale pozostawiła pewien niesmak. Podczas serwowania kawa lekko się rozlała i ostatecznie nie zostala wytarta – taki drobiazg, ale jednak wpływa na odbiór całości. Podsumowując, to miejsce z potencjałem – smaczne desery i kawa zdecydowanie zachęcają do powrotu, choć kilka szczegółów mogłoby być dopracowanych.

Od nas piąteczka za smak i klimat. Wzięliśmy po jednej monoporcji: zielona matcha i biała proseco. Do tego tonic espresso i lemoniadę różaną. Wszystko to ręczna robota więc cena (26 zł) za jedną monoporcję nie powinna dziwić. Wewnątrz stolików jest tylko siedem, co z jednej strony zapewnia przytulny klimat, ale z drugiej, przy dużej ilości chętnych może być problem ze znalezieniem miejsca. Przychodźcie tu żeby to miejsce nie zniknęło z mapy Wrocławia.

Wszystko na pięć - wystrój, słodkości, napoje, no i obsługa. piękna świąteczna muzyka w tle, czysto w lokalu, obsługa uśmiechnięta i pomocna. Bardzo dziękuję za stworzenie tego cudownego klimatu <3

Każdy kto odwiedza Wrocław powinien wpaść do cukierni Nanan 😁😁😁 przedewszystkim dla dobrej kawy oraz niesamowitych wypieków kulinarnych, małych dzieł sztuki cukierniczej. Smak ciastek wyrazisty i wspaniały. Jedząc ciastko anansowe czujesz ananasa gdyby został świeżo przyrządzony 😀😀😀 Wspaniały wyjątkowy klimat, który pozwala się skupić na pochłanianiu ciastka i odpocząć w zaciszu i zarazem niedaleko Starego Rynku 😁👍 miła obsługa zawsze podpowie nizdecydowanym hehe pozdrawiamy i do zobaczenia wkrótce. 👍👍👍

Urocze oraz smaczne deserki! Do wyboru były między innymi monoporcje, eklery, czy rolada. Porcje nie są duże, ale zdecydowanie jakość wyrobów nadrabia. Stolików jest niewiele, lokal należy do tych kameralniejszych. Podobał mi się wystrój, bardzo miła obsługa. Duży wybór, z możliwościami wegańskimi, bezglutenowymi i bez cukru! Wracam tu już któryś raz, polecam!

Jedzenie wyglądało pyszniej niż smakowało. Drogie, ale to wiadome przy monoporcji.(jedna za 26 zł) Zielona o smaku macha smaczna, różowa mi nie przypadła do gustu, ale może komuś posmakuje. Minus, że na obsługę trzeba było czekać, mimo że byli ludzie w środku. Klimat przyjemny i cukrowy jak na cukiernie przystało ;3

Odwiedziłam to miejsce w zeszłym tygodniu, przepiękny klimat, największe wrażenie robią te miękkie ściany w pięknym kolorze. Była to wizyta z koleżanka, wzięłam gorąca czekoladę i makaroniki, polecamy odwiedzić :) choć ceny mogłyby być nieco niższe

Do NANAN trafiliśmy skuszeni dobrymi opiniami i nasze oczekiwania napewno nie były małe, tym bardziej, że w mieście w którym mieszkamy jest wiele miejsc, gdzie wyroby cukiernicze są na bardzo wysokim poziomie. Podobał nam się wystrój lokalu - malutki ale stylowy i w klimacie pasującym do estetyki serwowanych słodkości. Co do samych słodkości - zdecydowanie wyglądają lepiej niż smakują… zamówiliśmy trzy ciastka i jedno było bardzo smaczne (różowe serduszko z biała czekoladą) drugie przeciętne (tarta z masłem orzechowym) bardzo słodka i tłusta i trzecie ciasto jakiś torcik czekoladowy który był zwyczajnie niesmaczny - ciężki z dużą ilością zapychającego ciasta i z kwaśnym środkiem - tego ciastka nawet nie zjedliśmy. Zamówiona kawa tez niestety co najwyżej przeciętna i bardzo kwaśna. Stosunek jakości względem ceny jest zdecydowanie niekorzystny - ciastko za cenę od 20 złotych w górę moim zdaniem powinno rozpływać się w ustach i zagwarantować nam takie doznania smakowe, żebyśmy chcieli wrócić po więcej… Reasumując: punkty ze względu na całokształt - wystrój, klimat, obsługę i estetykę słodkości. Dla mnie jednorazowa wizyta - nie mogę polecić chyba, że na zasadzie właśnie jednorazowej „atrakcji”.

Trafiliśmy tu szukając ciekawego miejsca na kawę i ciacho. W lokalu miejsce do odpoczynku i spróbowania wyrobów cukierniczych. Zamówiliśmy dwie porcje i kawę w sumie za około 65 zł. Wygląd ciast rewelacyjny. Lecz to co próbowaliśmy smakowało bardzo jednolicie, nie było czuć wyraźnie poszczególnych składników. Dla porównania stawiam kawiarnie Noel w Krakowie idea podobna lecz smaki zdecydowanie lepsze. Warto przyjść i spróbować bo wykonanie wizualne na bardzo wysokim poziomie, lecz smakowo nie przekonuje mnie.