Karavan KRVN

Bardzo przytulny I klimatyczny lokal. Mila obsluga. Przyjazna atmosfera. Duzy wybor menu. Oprocz czegos do picia znajdziemy takze smaczne burgery. Porcje sa ogromne. Znajdziemy tu takze przytulny ogródek .

Stripsy z kurczaka mało trochę i mocno średnie jak na tą cenę, Burger był dobry, grzance wypróbowane wszystkie i w mojej opinii najlepszy owocowy, ogólnie spoko, ale te stripsy no słabo trochę. Obsługa też spoko.

Specyficzny klimat lokalu, ale może się podobać. Byliśmy w nim na śniadaniu. Wzięliśmy jajka po turecku i grzankę z awokado i jajkami w koszulce. Obie potrawy okazały się całkiem smaczne choć w grzance niestety żółtka w jajkach zdążyły się ściąć. Wątpliwości mam jedynie co do herbaty. Zamówiliśmy dzbanuszek herbaty 400ml. Patrząc na wielkość tego dostaliśmy to odniosłem wrażenie, że jest o połowę mniejszej pojemności.

Krv to jest zawsze dobry wybór. Super drineczki, i co ważne również te bezalkoholowe! W końcu jakaś opcja dla kogoś kto chce wyjść miasto bez procentów. Jest też dużo fajnych opcji, żeby coś zjeść. Nowe meble w środku to super ulepszenie. Super obsługa, na luzie. Wszystko jest pięknie podane i dopracowane. Klasyk. Kto nie zna niech nadrabia zaległości ;) Zawsze chętnie wracam.

Pyszne śniadanka, burgery i dobre wina oraz drinki. Fajny klimat i uśmiechnięta ekipa :)

Fajne klimatyczne miejsce, bardzo miła obsługa. Niestety w jedzeniu czegoś brakuje, kurczak w kanapce zimny burger taki poprawny. Dania wydają ciekawe ale ostatecznie brakuje jakiegoś przełamania smaku. Wielki plus za wodę w karafce za free

Świetne miejsce na absolutnie wszystko- śniadanie, lunch, obiad, kolację czy drinka ze znajomymi. Obszerna karta my zdecydowaliśmy się na klasycznego burgera oraz chałkę z kurczakiem kapusta i azjatyckimi dodatkami wraz z sałatką- pychotka ledwo dojadłam. Obsługa super miła i pomocna, dobrze zna kartę menu i umie doradzić. Blisko centrum/ starówki :) Polecam!

Jedno z ciekawszych miejsc na drinka we Wrocławiu. Klimat unikalny i świetne drinki. Kawka też niezła. Zdecydowanie warto zaglądać!

Miejsce to na mapie Wrocławia jest miejscem wyjątkowym i wartym uwagi, ale porcje są malutkie (chociaż menu to smaczne pozycje), jedzenie i drinki w dość wygórowanych cenach. Drinki to nic nadzwyczajnego kolejny raz dostaliśmy je rozwodnione/słabe, (głównie wyczuwalny sok). Bardzo długo się czeka na zamówienie (na same drinki około 30 minut).

Wystrój miejsca bardzo ładny i z zewnątrz bardzo zachęcał. Po wejściu już tak miło nie było. Zamówiłam jedynie napój, więc nie mogę się wypowiadać o jedzeniu, ale na swoją lemoniadę musiałam czekać dość długo. Moja koleżanka wcześniej dostała zamówioną sałatkę niż przyszły nasze napoje (koleżanka zdążyła już zjeść do tego czasu). Obsługa była taka, że czułam się w tym miejscu jak niechciany gość - kelnerka z kręconymi włosami przyniosła napoje dopiero po tym jak się upomniałyśmy. Jako gość nie czułam się otoczona opieką, być może jest po prostu zbyt swobodnie i granica między swobodą a olewczością została zatarta przez obsługę. Nie wiem też czy nie zauważyłam wcześniej czegoś i może w lokalu jest przyzwolenie na palenie czy po prostu nikogo to nie obchodziło - przy stoliku obok jeden pan palił iqosa i nie wywołało to interwencji obsługi, mimo że pomieszczenie było zasmrodzone. Trwało to jakiś czas, więc były okazje, aby zwrócić uwagę. Chociaż spotkanie było bardzo miłe, to lokal już nie. Raczej nie wrócę i będę odradzać innym.