HomeMiejscaNagi Kamerdyner

Nagi Kamerdyner

3.9 (202)

+48 695 630 963

Przejdź do strony

Świętego Mikołaja 8/11, 52-125 Wrocław

Niskie ceny

Godziny otwarcia

Otwarcie za 5 h
PoniedziałekZamknięte
WtorekZamknięte
ŚrodaZamknięte
CzwartekZamknięte
Piątek20:00 - 06:00
Sobota20:00 - 06:00
NiedzielaZamknięte

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 202

88
59
23
15
17

Przeczytaj wybrane opinie:

Miejsce dosyć klimatyczne, ale dopiero 4 drinka z menu udało się zamówić bo „nie ma”. bbsługa tragiczna. Barmanki zajęte swoimi telefonami i problemowe. Czuliśmy się jak intuzi, próbując złożyć zamówienie za paręset złotych. Ogólnie nie polecam Ps: pizza poniżej średniej
Za młodych lat bywałem w tej knajpie często, po trzy razy w tygodniu, dużo pieniędzy tam zostawiłem, zawsze był to w miarę przyjemnym pub z uczciwymi cenami, ale jednocześnie kiepskim jedzeniem. Kilka dni temu chciałem wstąpić na drinka, zobaczyć co się zmieniło po latach, ale jakiś okrutnie nieprzyjemny, opryskliwy, chamski łysy kafar przy wejściu "poinformował", że wejście na cały dziedziniec jest płatny, nawet do pubu Tapas. Tu nawet nie chodzi o te parę złotych, bo bym zapłacił, ale o troglodytę na bramce, który odpycha od tego miejsca. Więcej nie przyjdę, wspomnienia też teraz jakieś mniej kolorowe.
Płatność tylko gotowką, zanim dasz rade zapytac się o paragon to kelnerka już dawno ucieknie na drugi koniec baru, bez paragonu. Wiemy co zamawiałyśmy na górze Maniany, to samo wychodzi dwa razy drożej XD kiedyś tak nie było, nie polecam, lepiej zamawiac na górze albo na barze w obok
Wodka 0.5 z sokiem 100zl. Trochę przesada jeśli butelka kosztuje tyle samo co 15 szotow, a tyle właśnie wyszło nam z tej butelki. Tatara nie bylo, kulki z mięsem i warzywami również niedostępne chociaż są w menu. Była to sobota około godziny 21 wiec początek wieczoru na który każdy bar powinien być przygotowany. Wzięliśmy więc żeberka które suche podane na talerzu wyglądały bardzo słabo a obok kleks z najtańszego sosu barbecue. W smaku mięso okropne. Niestety nie polecam. Chyba że na kilka szotow przy barze przed imprezą.
Lokal z potencjałem (wystrój, klimat, miejsce) Ale niestety jeden minus który go pogrążą - manager na siłę robi z niego dyskotekę. Schemat jest taki w piątki: Ludzie siedzą, piją, rozmawiają. Jest sympatycznie, schodzą się ludzie. Muzyczka jest całkiem znośna. Dochodzi godzina 23/24 i nagle podkręcają muze tak, że nie słychać drugiej osoby przy stoliku. Obsługa przewraca oczami na ten pomysł ale nie moga nic z tym zrobić. Następnie ludzie co siedzieli i rozmawiali kończą flaszkę i wychodzą. Stoliki pustoszeją. Nikt oczywiście tam nie tańczy bo nie ma miejsca poza kilkoma zgonami którzy i tak już nic nie kupują albo idą zaraz na patio. Ale skoro kiero stwierdził, że to się kalkuluje to to tak musi być :) Powodzenia panie menadzeze! :)
Tapasy ok chociaż przysłowiowego szału nie ma. Może robić wrażenie jak ktoś nigdy nie był w Hiszpanii w prawdziwym tapas barze. Dla takich osób polecam sprobować. Ceny umiarkowane. Polecam za to koniecznie spróbować pysznej gruszkówki robionej ponoć u nich na miejscu. Wchodzi jak woda i zamiata równie niepostrzeżenie, także trzeba uważać. Na minus przerażająco głośna muzyka. Nie można normalnie porozmawiać tylko na ucho. Za to gwiazda w dół.
Czytając kartę przystawki brzmiały smakowicie... Niestety wszystko wykąpane w głębokim tłuszczu, nie ważne co weźmiesz będzie miało identyczny smak starej frytkownicy... Shoty zdecydowanie za słodkie, zaczynając od agrestówki, przez truskawkę, na cytrynówce kończąc. Nie, nie, nie polecam!
Obsługa w postaci pana za barem gburowata, wizyta w łazience przyprawia o mdłości, jedzenie z mikrofalówki - zimne. Lokal broni się jedynie klimatycznym wystrojem sali. Jedzenie wegetariańskie podawane razem z daniami mięsnymi - dania były nie do odróżnienia, a w moim wegetariańskim omlecie znalazły się kawałki kiełbasy. Żałuję wizyty, bardzo się zawiodłam.
Zjadłem za 39 zł w ramach promocji z Virgin Mobile ogromny przepyszny obiad. Były w zasadzie wszystkie przysmaki jakie mogłem sobie wymarzyc. Doskonały lokal bardzo polecam aczkolwiek ceny bez zniżki mogą być wyższe.
Lokal zamknięty, pomimo informacji o godzinach otwarcia na tablicy i stronie internetowej. Brał informacji o zmienionych godzinach otwarcia lokalu na Facebooku, mapach Google'a, czy stronie internetowej. Obsługa nie pofatygowała się nawet aby wywiesić kartkę z informacją na drzwiach lokalu. Przy takim podejściu do gości, miejsce zdecydowanie nie jest warte uwagi.
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 59 zdjęć

Nagi Kamerdyner to lokal o niepowtarzalnym klimacie, który przyciąga miłośników dobrej atmosfery i oryginalnego wystroju. Miejsce przypomina tętniący życiem pub, gdzie można napić się pysznych drinków i spróbować wyśmienitych tapas. Menu oferuje ciekawe pozycje, a zwłaszcza gruszkówkę, która cieszy się uznaniem gości.

Lokal staje się również idealnym miejscem na spotkania ze znajomymi, zwłaszcza w piątkowe wieczory, kiedy muzyka dodaje energii i zachęca do zabawy. Pomimo zastrzeżeń niektórych gości, Nagi Kamerdyner ma wiele do zaoferowania, zwłaszcza dla tych, którzy szukają ciekawego miejsca na początek nocy. Atmosfera jest sprzyjająca rozmowom i wspólnemu spędzaniu czasu, a różnorodność drinków sprawi, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Zapraszamy do odwiedzenia Nagiego Kamerdynera i odkrycia jego uroku na własne oczy!

Odkryj podobne miejsca