HomeMiejscapan.pot

pan.pot

4.7 (890)

+48 789 362 202

Przejdź do strony

Kazimierza Wielkiego 17, 50-077 Wrocław

Umiarkowane ceny

Godziny otwarcia

Otwarte
Poniedziałek12:00 - 21:00
Wtorek12:00 - 21:00
Środa12:00 - 21:00
Czwartek12:00 - 21:30
Piątek12:00 - 22:00
Sobota12:00 - 22:00
Niedziela12:00 - 21:30

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 890

762
57
28
17
26

Przeczytaj wybrane opinie:

Jedno z ciekawszych miejsc na kulinarnej mapie Wrocławia. Bardzo duży wybór świeżych dodatków i różnych wywarów pozwala skomponować jedyną w swoim rodzaju zupę. Ogromny plus za szeroką gamę opcji wegetariańskich, których często brakuje w podobnego typu lokalach. Za tak duże porcje cena jest jak najbardziej adekwatna. Obsługa przemiła, byłam w sobotnie południe i na zamówienie nie trzeba było długo oczekiwać.
Jak już kilka osób zauważyło, troszkę mało miejsc siedzących, zwłaszcza jeśli chcecie się wybrać większą grupą. Odwiedziłam to miejsce juz kilkukrotnie z partnerem, testujemy różne buliony w połączeniu z przeróżnymi kombinacjami dodatków. Jest to nasze ulubione miejsce jeśli chodzi o ramen ❤️ możliwość stworzenia własnej kompozycji to strzał w dziesiątkę! Dzięki temu wizyta tu to przyjemne doświadczenie dla pobudzenia kreatywności. 😊
Tak jak większość opinii tutaj - znakomite miejsce na pyszny bulion z szeroką gamą dodatków. Do wyboru mamy dwie duże lodówki wypełnione mięsnymi i wegetariańskimi dodatkami. Pierożki, makarony, warzywa, owoce morza, sałaty, wodorosty… i nawet dla odważnych stuletnie jajko! Polecam spróbować dla poszukiwaczy nowych smaków - nie dodaję zdjęcia aby była niespodzianka! Obsługa miła i pomocna. Chętnie też zapakuję na wynos - jeśli ilość bulionu i wybranych dodatków was przerośnie (opakowanie na wynos płatne 2,5zł - ale super zabezpieczone do transportu). Polecam!
Pierwsze podejście do malatangu i na pewno nie ostatnie. Założenie pan.pot jest proste, do plastikowej miski nakłada się ulubione dodatki, a przy kasie trzeba je zważyć i wybrać bulion. Ja wybrałem bulion creamy sichuan i na pewno mogę go polecić tym, którzy lubią ostre. Wszystkie dodatki były świeże, a bulion bardzo wyrazisty i aromatyczny. Obsługa również bardzo miła i pomocna. Największy minus to zdecydowanie rozmiar lokalu, za mało miejsca przy kasie i za mało stolików. Nie jest tu też tanio, ale patrząc na jakość składników i rozmiar porcji jest to zrozumiałe.
Bardzo ciekawe miejsce i na pewno trzeba powtórzyć wizytę. Ilość dodatków do wyboru aż przytłacza - kilka rodzajów makaronów, owoców morza, mięsa, mnóstwo warzyw. Ilość kombinacji wydaje się być nieskończona. Wybór wywarów też słuszny, ja spróbowałem syczuańskiego, najostrzejszego i radzę przemyśleć wybór, bo jest na prawdę ostry 😅 Cena, cóż, jak ktoś zapomni się sypiąc dodatki (płaci się za 100g) to łatwo nabić sobie i 100-120 zł za porcję. Aczkolwiek porcje są na prawdę słuszne i nikt głodny po takiej misce ramenu nie będzie.
Pierwsze spotkanie było osobiście, plus za możliwość dobrania sobie wszystkich dodatków samemu tych ostrych również. Minus i to ogromny za mało opisane składy bulionów na miejscu, jak również skali ostrości. Brak zdjęć. Dla laika to utrudnia pojęcie o tym co by się chciało zjeść. Trochę ryzykowne brać na chybił trafił. Jak mój wywar na bazie mleka kokosowego był ok(bo taki znam i lubię), tak drugi gdzie chodziło nam o czysty klasyczny bulion z wołowiny lub drobiowy po konsultacji z obsługą okazał się zabielonym mąką sosem, którego nie dało się zjeść... ogromna porcja...tylko zjedzone dodatki, za 70 zł za porcję niesmak pozostał... Drugie podejście daliśmy przez zamówienie z pyszne.pl... tu fajnie bo i zdjęcia i opis bulionu...i tu pozytyw się kończy. Zamówienie dojechało 37 min (brawo dla dostawcy) ale po otrzymaniu jedzenia pozytywne nastawienie zniknęło. Oba dania za 47 zł bulion chiński Ma La - i 57 zł- Malezyjski bulion curry...jak ten ostatni był ok, bo go znam ale sama zawartość dodatków za 10 zł więcej- owoce morza tragedia. Trzeba było wyławiać krewetki jak z naszego Bałtyku 🙄🙄🙄 o kalmarach nie wspomnę. A bulion Ma La??? Ja rozumiem, że musi być ostry ale tą ostrość powinienem regulować sobie klient poprzez samodzielne dodawawanie. Tego nie dało się zjeść!!!!! Z mięsa były dosłownie dwa kawałki wołowiny i dwa plasteki boczku przesiąknięte garścią pieprzu syczuańskiego i sosem chili, który palił w usta, nie mówiąc o przełyku i żołądku. Bulion był wręcz czerwoni czarny. Całość praktycznie trzeba było wrzucić. Nie wiem kto tam zajmuje się komponowaniem ale na litość boską, proponuję by sam zjadł tak zabójczą porcję i nie nabawił się poparzenia i niestrawności!!!! Daliśmy drugą szansę....wyrzuciliśmy ponad 100 zł w błoto....trzeciej szansy nie będzie....szkoda naszych żołądków i pieniędzy. Na szczęście istnieją jeszcze inne lepsze miejsca,gdzie można zjeść smacznie a przede wszystkim zdrowo.
Piwko sztos. Kosztuje około 15-16 złotych ale jest naprawdę przepyszne. Zupka też fajna była. Ogólnie chciałabym spróbować zmiksować coś innego do zupy. Zapłaciłam ~75-85, dokładnie nie pamiętam.
Konkret, to jest słowo które opisuje to miejsce. Wybór dodatków jest ogromna, do tego dochodzi kilka bulionów, a porcje takie że człowiek wytacza się najedzony. Jeśli ktoś nie przepada za oklepany mi ramenami, to miejsce jest zdecydowanie warte uwagi. Bardzo smacznie i do syta. Do tego klimat robią rysunki z ramen kocikami.
To była nasza pierwsza, ale na pewno nie ostatnia wizyta w tym miejscu. Ciekawy koncept, bardzo dobrej jakości składniki, aromatyczne buliony do wyboru i bonus firmowe piwo w kolaboracji z NEPO. Czy mozna chcieć czegos więcej? Mozna 😂 Sala gdzie konsumujemy nasze kompozycje, mogłaby byc troche bardziej przytulna. Ogolnie gorąco polecam!
Już drugi raz odwiedzamy tą knajpkę. Za pierwszym razem byliśmy dwa razy i teraz też 😊 nasza 14 latka jest fanką tego miejsca. Jedzenie przepyszne. A to, że można samemu komponować sobie posiłek to sztos ! Na pewno nie wyjdziesz głodny z tego miejsca 😋
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 664 zdjęć

Odkryj wyjątkowe miejsce na kulinarnej mapie Wrocławia – pan.pot! To lokal, gdzie każdy miłośnik zup znajdzie coś dla siebie. Dzięki szerokiemu wyborowi świeżych dodatków oraz aromatycznych bulionów masz możliwość stworzenia własnej, niepowtarzalnej kompozycji, co czyni każdą wizytę niezwykle kreatywną przygodą.

Obfitość opcji zarówno mięsnych, jak i wegetariańskich sprawia, że nawet najbardziej wymagające podniebienia będą zadowolone. Możesz spróbować wyrazistych smaków syczuańskiego bulionu lub delikatniejszego opartego na mleku kokosowym. Ponadto, przyjazna obsługa chętnie doradzi w doborze składników.

Choć lokal jest niewielki, to atmosfera pełna entuzjazmu i pasji do gotowania zapewnia niezapomniane doświadczenie. Zaplanuj wizytę w pan.pot, gdzie każda miska to nie tylko posiłek, ale także kulinarne dzieło sztuki!

Odkryj podobne miejsca