Pierogarnia Rynek 26

Wizyta na początku grudnia 2024 r. Bardzo miła obsługa, która wskazała bardzo dobre miejsce (przy oknie) i doradziła przy wyborze dania. Miejsce bardzo klimatyczne i ładne w środku. Jedzenie smaczne, sycące, szybko i apetycznie podane. Ceny podobne jak w innych tego typu obiektach (pamiętajmy, że to przy samym Rynku). Serdecznie polecam i myślę, że mając jeszcze kiedyś ochotę na pierogi we Wrocławiu, chętnie wrócę 👍

Obsługa bardzo miła. Udało nam się trafić w godzinach obiadowych na wolny stolik, jednak gdy wychodziliśmy już kilka osób czekało w kolejce. Na malucha dostaliśmy kolorowankę i kredki, więc mógł się zająć na chwilkę sobą. Jeśli chodzi o Pierogi to wybór na prawdę duży. Na zdjęciach widać miks pierogów mięsnych oraz miks pierogów wegetariańskich. Wegetariańskie były kolorowe widać wyglądały bardzo ciekawie. Lubię mięso, ale zdecydowanie bardziej smakowały mi wege. Maluch jadł zupę pomidorowa z makaronem, była na prawdę smaczna. Cena trochę wysoka patrząc na wielkość pierogów.

Jedzenie oryginalne, czlowiek nie spodziewa sie takiego smaku zamowionej potrawy. Barszcz ukr. nie przypomina w smaku tradycyjnej potrawy, warjacja kucharza czy na plus to raczej nie sadze. Surowka z burakow ok, szalu nie robi. Obsluga ok, troche bylo trzeba poczekac na przyjecie, duzy plus za informowanie o orientacyjnym czasie oczekiwania na potrawe. Wystroj bardzo fajny, lokalizacja tez. Ceny przystepne

Z zewnątrz niepozornie. Nieduża kolejka w oczekiwaniu na stolik. Bardzo sprawne zarządzanie miejscami dla klientów. Na początku poinformowano nas ile będziemy czekać na przystawki, ile na danie główne czy napoje. Kelnerzy bardzo pomocni, szybcy i uprzejmi. Atmosfera miła, lokal sprawia wrażenie przytulności a zarazem elegancji. Dania bardzo syte i dobre. Na pewno wrócę tam jeszcze niejeden raz.

Jedzenie przepyszne. Obsługa bardzo miła i potrafiąca doradzić co do wyboru dania. Nasz stolik obsługiwał Pan Bartek. Super kompetentny chłopak z dużym poczuciem humoru

Byłam w tym miejscu 5 lat temu i wróciłam Tym razem wybrałam pierogi pieczone, mix z mięsem z sosem musztardowo- miodowym. Przyznam, że za cenę ponad 40zl za 6 szt spodziewałam się lepszego smaku. Farsze bardzo wodniste, średnie w smaku. Mimo, że pomysły za kompozycje znakowe były dość ciekawe i oryginalne, to ich finalne wykonanie i smak ... No cóż, kwestia gustu. Mnie tym razem nie smakowały tak jak zapamiętałam to kiedyś. Raczej nie wrócę już w to miejsce będąc we Wrocławiu. Połówek jadł żurek i chwalił smak. Tyle na plus. Za to obsługa bardzo miła i pomocna.

Najpierw informacja, że nie ma rezerwacji i zapewnienie, że miejsce będzie w czwartek o 19. Potem przyjście do restauracji i stanie w kolejce, bo pełna sala. Po 20 minutach zaprowadzenie do sali na dole, która była praktycznie pusta. Zamówiony 1 drink bezalkoholowy (grzaniec) i jeden alkoholowy (hot hugo), barszcz i pierogi. Nie zostałyśmy poinformowane, ze pierogi będą później niż barszcz. Informacja, ze nie ma alkoholowego drinka i moze być podany inny, w porządku. Po otrzymaniu barszczu po 20 minutach od zamówienia czekałyśmy kolejne 30 na pierogi (smaczne, z pieca ciężkiedo krojenia, z wody bez zarzutów). Ostatecznie na paragonie zobaczyłyśmy, że oba drinki były bezalkoholowe, wersja bezalkoholowa miała być grzańcem- była czymś innym (aperol?), a osoba, która chciała alkoholowego drinka dostała bezalkoholowego grzańca. Zostawione 155zł. Nie jestem przekonana, czy miejsce warte polecenia.

Miejsce z klimatem. Sporo stolików, dla nawet większych grup. Menu bardzo oryginalne i urozmaicone. Ceny wysokie więc oczekiwania również. Pierogi bardzo smaczne, wydawać by się było, że ich ilość jest nieco za mała ale są na prawdę syte (może tym samym te w wersji pieczonej nieco za tłuste). Barszcz z uszkami po prostu dobry. Przystawki ciekawe. Podsumowując, każdy powinien odnaleźć coś dla siebie. Z uwag, byliśmy większą grupą i wiadomo chcieli dobrze, przynosząc wszystkim zamówienia w jednym czasie ale ewidentnie niektóre z nich dłużej czekały i były już chłodne. Lepiej donosić na raty ale ciepłe. Obsługa bardzo sympatyczna. Szczerze polecam.

To miejsce jest fantastyczne. Jedzenie w słusznych porcjach, szef kuchni wymyśla świetne zupy. Placki ziemniaczane były tak duże, że na deser nie starczyło już miejsca. Kawa przesmaczna. Dla obsługi 11/10. Pan Bartek zachwycił naszą grupę swoim profesjonalizmem.

Pierogarnia Rynek 26 we Wrocławiu to absolutna perełka dla miłośników pierogów. Jestem tutaj stałym gościem, ponieważ zawsze mogę liczyć na to, że moja ukochana, która jest bardzo wybredna jeśli chodzi o pierogi, znajdzie tutaj coś, co ją zachwyci. To naprawdę rzadkość, by zobaczyć ją jedzącą pierogi z uśmiechem! Ja natomiast uwielbiam odkrywać nowe smaki i próbować różnych wariantów obróbki cieplnej pierogów, które oferuje to miejsce. Najbardziej przypadły mi do gustu pikantne pieczone pierogi wołowe – są absolutnie fenomenalne. Obsługa w lokalu jest zawsze miła, profesjonalna i na najwyższym poziomie, co sprawia, że każda wizyta staje się prawdziwą przyjemnością. Dodatkowym atutem są tematyczne eventy, które organizowane są przez Pierogarnię Rynek 26. Dzisiejszy Dzień Kobiet był doskonałym przykładem – moja dziewczyna wygrała pysznego drinka w drodze losowania, co sprawiło, że nasz wieczór był jeszcze bardziej wyjątkowy. Polecam to miejsce z całego serca każdemu, kto pragnie rozkoszować się doskonałymi pierogami w przyjaznej atmosferze.