HomeMiejscaRestauracja PIU’

Restauracja PIU’

3.4 (1559)

+48 713 241 692

Przejdź do strony

Wrocławska 24, 55-040 Bielany Wrocławskie

Wysokie ceny

Godziny otwarcia

Otwarcie za 5 h
Poniedziałek12:00 - 22:00
Wtorek12:00 - 22:00
Środa12:00 - 22:00
Czwartek12:00 - 22:00
Piątek12:00 - 22:00
Sobota12:00 - 22:00
Niedziela12:00 - 22:00

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 1559

764
173
70
64
488

Przeczytaj wybrane opinie:

Pizza była malutka i baaaardzo cienka. Szkoda, że zamawiajac cole nie piszą, że nie jest to standardowa puszka czy butelka tylko nalane na oko 100ml do szklaneczki (tyle co widac na zdjeciu). Dobre ale 100zl za mikroskopijne porcję to trochę za drogo. Raczej nie wrócimy.
Pizza jak z mikrofali, obsługa jak z urzędu. Wchodzę, od razu czuję się jak intruz. Kelnerka patrzy na mnie, jakbym przyszedł pożyczyć pieniądze, a nie zostawić je w tym przybytku rozpaczy. No ale dobra, siadam, zamawiam pizzę, czekam i czekam. I czekam. Może sprowadzają mozzarellę prosto z Neapolu na piechotę? Po 40 minutach dostaję coś, co wygląda jak produkt uboczny rozwodu Włocha z Polką. Ser przypomina wosk ze świeczki, ciasto tak gumowe, że mogliby z tego zrobić trampolinę dla dzieci. Sos? Jest, ale jakby go nie było. Smakuje jak keczup rozrobiony wodą i nienawiścią. Kelnerka wraca, pyta: „Smakuje?”. Mówię, że nie bardzo. Wzdycha, jakby całe jej życie sprowadzało się do słuchania narzekań takich jak ja. Zastanawiam się, czy nie zamówić czegoś jeszcze, ale skoro pizza była na poziomie studenckiej kolacji za 5 zł, to strach pomyśleć, co bym dostał dalej. Podsumowanie: klimat jak na stypie, obsługa jak w urzędzie skarbowym, pizza jak z zamrażarki w Biedronce. Gdybym miał do wyboru jeść tutaj albo być karmionym przez rurkę, to szczerze, musiałbym się zastanowić. Daję 2/5, bo przynajmniej nie musiałem wzywać sanepidu.
Rewelacja! Zawsze brałem polędwicę argentyńską z b gonocchi bo po pierwszym razie mnie zachwyciła. Dzisiaj skusiłem sie na żeberka wołowe i carpaccio na przystawkę. Nie załuję wyboru bo wszystko było pyszne jak zawsze. Drobna sugestia - lepiej wizualnie komponowały by się frytki stekowe 😉
Niestety nie mogę polecić restauracji. Pizza jest po prostu niedobra. Frytki wyglądają i smakują jak mrożone gotowce. Reszta zamówionych przez nas dań była nawet ok, ale nie za tą cenę. Są we Wrocławiu restauracje, gdzie można zjeść taniej i o wiele smaczniej. Szkoda, że właściciej zamiast przyjąć krytykę to atakuje klientów w komentarzach. Smutne to jego życie, tak samo jak dania, którymi się "szczyci"
Byłem we Włoszech wielokrotnie, jadłem pizzę w stylu chyba już każdego regionu Włoch. Ta pizza niestety z włoską nie ma nic wspólnego, nawet ceny bo w Rzymie jadłem tańsze i o niebo lepsze pizze. Ja rozumiem że to nie jest pizza neapolitańska, że zgodnie z konceptem ma być cienka i zapewne wzorowana na pizza Romana. Ale chyba tutaj poszło to za daleko. Jakoś to wszystko razem nie gra. Minimalny plus za opalanie drewnem. No i niestety słaba kawa co nie przystoi knajpie włoskiej.
Restauracja serwuje wysokiej jakości włoskie dania, których smak jest niepowtarzalny. Genialna pasta z suszonych pomidorów, wyborne carpaccio, sery i pieczywo. Idealny makaron z grzybami i crudo oraz z łososiem i pomidorami. Mają w karcie najlepsze tiramisu jakie kiedykolwiek jadłam. Do dań serwują orzeźwiającą lemoniadę z miętą i cytryną. Właścicielka czuwa nad sprawnym serwisem i sama obsługuje gości. Serdecznie polecam każdemu, komu zależy na prawdziwej włoskiej uczcie.
Nie polecam porcje bardzo małe jedzenie obrzydliwe a ceny śmiesznie wysokie za to dużym plusem są walki bokserskie w ogródku właściciela z niezadowolonymi klientami zdecydowanie pojawię się ponownie pokaz lepszy od wielu gali Mój ulubiony moment to jak właściciel po nokauciu mamrocze coś o pizza hut barach mlecznych i jego koledze z oczysczalni ścieków ps. na hasło napiwek właściciel robi salto polecam serdecznie pokaz walk a samo jedzenie jest na poziomie mrożonki z biedronki tylko mniejsze i drogie
Ach, włoska pizzeria, która najwyraźniej bardziej inspirowała się polskim fast-foodem niż tradycją z Neapolu. Ciasto? Grubość jak deska do krojenia, a smak… cóż, papier toaletowy ma chyba więcej aromatu. Sos? Gdyby ktoś mi powiedział, że to rozwodniony keczup, to bym uwierzyła. Ser? Wyglądał jak imitacja sera topionego, a ciągnął się jak... no właśnie, wcale się nie ciągnął. Dodatki? Wszystko w stylu „wrzuć, co akurat jest na promocji w markecie”. Oliwki prosto z puszki, salami, które smakowało jakby zrobiono je z wczorajszego chleba, a warzywa? Smutne i zwiędłe, jakby już straciły nadzieję na lepsze życie. A obsługa? Raczej w klimacie „czego znowu chcesz?” niż serdecznej włoskiej gościnności. Generalnie, jeśli szukasz pizzy z włoską duszą, to tutaj dostaniesz co najwyżej jej kiepską parodię. Lepiej zamów mrożonkę – przynajmniej będziesz wiedzieć, czego się spodziewać.
Moim zdaniem aktualna ocena jest mocno niesprawiedliwa. Pizza jest bardzo smaczna. Nie jest to rozmiar dużej pizzy z sieciówki, ale jest to w menu wyraźnie zaznaczone i w moim odczuciu spokojnie można się nią najeść. Sympatyczna obsługa - kelner zaglądał do nas regularnie pomimo tego, że byliśmy w najdalszej części lokalu. Dania (pizze i sałatki) podane szybko, w ciągu 20-25 min. od zamówienia. Ceny nie należą do najniższych, ale w moim odczuciu jakościowo dania się bronią.
No cóż, jak na włoską pizzę, to mam wrażenie, że kucharz bardziej inspirował się instrukcją z mrożonek niż włoską tradycją. Ciasto – niby cienkie, ale przypominało bardziej gumę do żucia niż chrupiący spód, o którym marzyłam. Składniki? Jakby ktoś poszedł na zakupy na wyprzedaż – sos bez wyrazu, ser, który chyba widział prawdziwą mozzarellę tylko na zdjęciu, i dodatki, które bardziej przypominały coś, co zostało w lodówce po weekendzie. Obsługa? Uśmiechy z katalogu, ale w oczach widać, że marzą, żeby już wyjść do domu. Atmosfera niby „włoska”, ale bardziej w klimacie taniej imitacji z katalogu meblowego. Podsumowując – jeśli chcesz poczuć włoski klimat, lepiej kup bilet do Rzymu. Tutaj dostaniesz jedynie pizzę, która mogłaby być hitem... ale tylko na stacji benzynowej.
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 408 zdjęć

Restauracja PIU’ to miejsce, które z pewnością zachwyci miłośników włoskiej kuchni. Choć nie każdy smak może odpowiadać wymagającym gustom, to wielu gości chwali sobie rewelacyjne dania, zwłaszcza polędwicę argentyńską z gnocchi oraz doskonałe carpaccio. Restauracja serwuje także wyśmienitą pastę z suszonymi pomidorami, a na deser do skosztowania jest najlepsze tiramisu w mieście.

Ciepła, przyjemna atmosfera oraz dbałość o detale sprawiają, że każda wizyta staje się wyjątkowa. Klienci doceniają pamięć obsługi oraz ekspresowy czas podania potraw – wszystko to przyciąga z powrotem do PIU’. Jeżeli pragniesz prawdziwej włoskiej uczty w miłym otoczeniu, z pewnością znajdziesz tutaj coś dla siebie. Nie przegap możliwości spróbowania orzeźwiającej lemoniady z miętą i cytryną, która doskonale uzupełni pyszną kuchnię tego miejsca!

Odkryj podobne miejsca