Szynkarnia

Jedziecie takie o żeby coś przegryźć do piwka. Nie jest to jakiś top jedzeniowy ale lokal nadrabia to dużym wyborem alkoholi. Destylaty są dość drogie ale warte swojej ceny 😅 do tego idealnie pasuje chleb ze smalcem którego jest bardzo dużo i kiełbaska która była średnia. Wracając do jedzenia - dość oryginalne menu z podpłomykami i proziokami które warto spróbować i wyrobić sobie własne zdanie.

Świetne jedzenie, ale to obsługa zrobiła największe wrażenie! Kelner Seweryn to prawdziwy profesjonalista – mega sympatyczny, pomocny i zawsze uśmiechnięty. Doradził w wyborze dań, zadbał o wszystko i sprawił, że poczuliśmy się wyjątkowo. Polecanko <3

Słabo. Rezerwacja na walentynki - na początku stolik który latał po całej sali bo miał nierówne nogi, później udało się zamienić stolik. Jedzenie - deska mięs która miała być docelowo na 2-3 osoby malutka. Kupa ziemniaków, jedna Kiełbasa którą miały się podzielić 3 osoby, kilka tłustych nuggetsów i wisienka na torcie czyli nachosy tak twarde że można nimi było kogoś zabić. Dodatkowo jedzenie odgrzewane, nie świeże (podane 10 min od zamówienia) z zewnątrz podgrzane ale w środku były zimne. Ziemniaki ewidentnie były przygotowane poprzedniego dnia albo rano tego samego i tylko podgrzane. „nachosy” ociekały starym olejem. Pani kelnerka po zwróceniu na to uwagi dała nam 10% zniżki na tą deskę czyli zawrotne 12 zł. My już zjedliśmy bo byliśmy bardzo głodni i w walentynki nie było opcji żeby zjeść cokolwiek innego. Natomiast odradzam. Dodaje zdjęcie potrawy i warto ocenić samemu czy najedzą się tym 3 osoby.

Podpłomyki są pyszne i sycące, dobrym wyborem była wersja z dynią. Fajnym dodatkim są piwa smakowe. Miła obsługa, klimatyczne miejsce. I jest kawa przelewowa.

Cudowne miejsce. Sniadanie jest przepysznej. Porcja bardzo duza. Zamowilam takze latte . Jajecznica zarobiona z ekologicznych jajek, ciemny chleb , twarozek I maslo. Lokal bardzo przytulny.

Wystrój raczej średni, trochę nijaki, przydałoby się lekkie odświeżenie. Menu w smaku naprawdę super, widać, że jest oryginalne, a nie po raz tysięczny pizze burgery makarony, także szacun dla kuchni, chętnie wrócę skosztować więcej. Jedzenie jest bardzo fajnie dobrane pod piwka dostępne w lokalu. Nie przesadnie drogo.

Naprawdę godne polecenia miejsce. Śniadanie pyszne jedliśmy wiejskie i lokalne. Porcje solidne i warte swojej ceny. Dodam jeszcze że przepyszny na miejscu wyciskany sok z pomarańczy i grejpfruta. Sam lokal bardzo przytulny a obsługa bardzo miła. Polecam !❤️

Przychodzac do Szynkarni liczylam na mily wieczor w ciekawym smacznym miejscu. I rzeczywiscie dosyc smacznie, a obsluga mila. Niestety caly klimat popsul sasiedni stolik pelen pijakow ktorzy uprawiali zapasy, darli sie caly czas ,a na koniec wywalili sie razem z ława na kelnerkę , ktora z kolei rozbiła przy naszym stoliku czerowne wino. Myslalam ze chociaz winowajcy zostana wyproszeni z lokalu, ale niestety urzedowali sobie dalej poczynajac sobie w najlepsze bez zadnej nawet reprymendy ze strony pracownikow lokalu. Nie polecam.

Bardzo klimatyczne miejsce, najlepsza sala na dole. Wybór piw zachwyca, nie sposób wszystkiego spróbować. Jedzenie też mega smaczne, i sycące. Każde danie super dobrane smakowo. Dwie gwiazdki jednak zabieram za buntowanie mego brzuszka po jedzeniu.

Sprawna i sympatyczna obsługa, lokal o wielu opcjach- ogródek przy ulicy, stoliki w tunelu, patio, w lokalu trzy poziomy dla klientów, toalety czyste. Byłem zaskoczony dużym wyborem browarów od polskich rzemieślników. Nie dałem rady spróbować wszystkiego, wrócę i dam znać :)