Tacos Locos

Niestety, ale mocno się zawiodłam na tym jedzeniu :( tacosy wyglądały ładnie, ale były bardzo nijakie. Brak w nich konkretnego smaku, jedynie czuć było ostrość z jalapeño. W menu nic nie było o ryżu, który miały w sobie. Pierwszy raz spotkałam się z tacosami z ryżem. Sama tortilla niestety sucha jak wiór, jakby stała otwarta kilka dni. Taco shells mają być chrupiące, tutaj były po prostu wysuszone. W menu napisali, że w tacosie są pestki granatu, na moim były dosłownie dwie... Mega słabo. Zarówno tacosy jak i burrito bardzo suche, trzeba było dokupić sobie salsę (czyt. np. śmietanę), czyli jakieś 20g za 5zł... Burrito też bardzo suche, do niego również trzeba było dokupić kolejną salsę, czyli już kolejne 5zł. W menu nie było mowy o fasoli akurat w tej pozycji, a przyszło z fasolą 😅 no trochę chamówa, bo specjalnie wybieraliśmy z menu pozycję, w której nie było wymienionej fasoli. Cóż, 90zł za dwa dania i dwa sosy to ciut za dużo, tym bardziej, że to było zwyczajnie średnie. Nie po to się chodzi jeść na miasto, żeby wydawać ciężko zarobione pieniądze na coś, co można lepiej zrobić w domu. Musicie mocno popracować nad tym, bo stracicie klientów. Mówię totalnie serio.

Jedzenie wyglądało ładnie, ale niestety było mocno średnie. Tacos zarówno wege jak i z mięsem byłyby nawet dobre gdyby nie to że były bardzo słabo przyprawione i przez to nijakie (czegoś innego spodziewałabym się po kuchni meksykańskiej), nachos bez smaku, bardzo mała ilość papryczki o której mowa w karcie i posypane zimnym dopiero co wyciągniętym z lodówki serem 🤢 sosy również zimne :/ za tą cenę we Wrocławiu można zjeść coś o wiele lepszego

Przed chwilą chcieliśmy z mężem przyjechać na randkę walentynkową. Wszędzie online jest napisane że lokal jest otwarty, więc przychodzimy nie martwiąc się o to, ale ku naszemu zaskoczeniu lokal jest zamknięty, światła zgaszone, jakby splajtował. Nigdzie nie było informacji o tym że lokal jest nieczynny, dzwoniłam na infolinię i "numer chwilowo zajęty" więc nawet nie mam jak potwierdzić tego czy to dalej działa czy już nie.

Klimatyczny i kameralny lokal z meksykańskimi elementami i przyjemną atmosferą, położony w dobrej lokalizacji, nieopodal wrocławskiego rynku i blisko przystanku. Szeroki wybór różnorodnych dań, przygotowane starannie i ze świeżych składników. Brak w karcie informacji o napojach. Niestety sposób podania dań jest dość niechlujny i mógłby być lepiej dopracowany (co widać na załączonym zdjęciu empanadas). Empanadas dobre, przypominające kruche ciasto francuskie. Churrosy niedopieczone w środku. Sos malinowo-miętowy bardzo dobry. Tacos również smaczne. Brak drzwi od kuchni skutkuje nieprzyjemnym zapachem smażenia, który pozostaje po wyjściu na ubraniach.

Najlepsze burrito w całym Wrocławiu. Polecamy Uzupełniam opinię po zjedzeniu burrito nad Gardą we Włoszech, gdzie restaurację meksykańską oceniono na... 4.5! Sorry ale jak dla mnie to Tacos Locos wymiata! Porównajcie proszę więcej restauracji aby wydawać takie krzywdzące opinie:)

Długo wyczekiwałem zeby w końcu odwiedzić to miejsce jako ze uwielbiam meksykańska kuchnie. No i: 1) nachos zatopione tłuszczem całkowicie aż nie dało się tego zjeść. (Zdjęcie do podglądu) :) 2) guacamole - miazga avocado z pomidorem. Szkoda ze nie wiedza ze dobry guac ma więcej różnych składników… 3) empanadas - tak małe ze w ogóle nie czuć farszu tylko wysmażone na wióry ciastko z czymś w środku…. Dramat. Jadłem dobre empanady ale to jest po prostu porażka. 4) No i oczywiście sztućce do empanadas nie zostały podane. 5) druga gwiazdka jedynie za tacos. W miarę dobre, ale bez szału. Chyba pozostaje El Gordito, ktore ma wyrobione smaki tej kuchni. Nie polecam tego miejsca i niestety już nigdy tam nie wrócę. A szkoda, bo brakuje takich miejsc we Wrocławiu z taka kuchnia.

Niestety pierwsze dobre wrażenie zrojnowane przez bardzo niemiły incydent. W tacosie natrafiłem na element przypominający mały kamyczek, który ukruszył mi kawałek zęba. Zgłosiłem sprawę do Pani kelnerki, która jako rozwiązanie tej sprawy zaproponowała zwrot pieniędzy za tą konkretną pozycję i tłumacząc, że kamyk nie pochodzi z restauracji, tylko najprawdopodobniej od dostawcy składników. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i niestety już więcej tam nie wrócę. Jedzenie smaczne, obsługa też miła, ale niestety ten incydent zmienia moja opinie na temat tego lokalu. Nigdy w życiu nie miałem takiej sytuacji. Najprawdopodobniej czeka mnie kosztowny zabieg naprawy zęba. Również nie będę polecał tej restauracji znajomym, jeśli chcą zachować pełne uzębienie. Jako propozycje dla Państwa proponuję zmianę dostawców u których Państwo zamawiają produkty, lub lepszą kontrolę jakości na kuchni. Omijać szerokim łukiem:)

Zamawiałam z tego lokalu podczas pandemii wiele razy i ostatnio udało mi się zajrzeć do lokalu. Z przyjaciółką trafiłyśmy na promocję wtorkową - 3 za 2 tacosy. Ona nigdy nie jadła tacosów i bardzo jej smakowały mięsne opcje, natomiast ja byłam zadowolona z opcji wege. Tacosy wciąż tak samo dobre jak wcześniej, co mnie bardzo cieszy. 3 tacosy za 20 zł to bardzo dobra promocja i zdecydowanie będziemy wpadać częściej we wtorki. Przy kolejnej wizycie tacosy również były dobre, a przyjaciółka była zadowolona z quesadilli

No straszny smutek i strata pieniędzy. Burrito totalnie spalone, rozciapane i rozmiękłe (?). Odebrałam je osobiście chwile później niż miałam (bo dowóz z pyszne.pl nie działa, ale wspieramy lokalne przedsiębiorstwa), ale nie wiem w takim razie w jakim stanie dostarczacie dowozy. Składniki w środku się zważyły wiec ciężko rozróżnić smaki (guacamole nie wyróżnia się smakiem, to samo z sałata czy kawałem sera- wyjdzie na jedno jak tego nie dodacie). Posmak spalenizny w buzi, zero smaku z tej papki w środku, coś strasznego. Niestety nikomu nie będę mogła polecić waszej restauracji, a 
27 złotych za takie coś to totalny żart :( Możecie to jakoś wyjaśnić ?

zamówiliśmy Tacos, Quesadilla, Nacho's & Churros. Wszystko bardzo ładnie podane, atmosfera przyjazna, miła i pomocna obsługa. Jedzenie smaczne, szybko podane! Polecamy!